Wbrew pozorom pancerz żółwia, czyli, tzw. karapaks to integralna część jego
ciała, która poniekąd pełni funkcję kręgosłupa oraz klatki piersiowej. Żółwie
nie potrafią opuścić skorupy, ale ze względu na zakończenia nerwowe znajdujące
się w pancerzu, czują nawet najdelikatniejszy dotyk i potrafią w całości
schować się w skorupie w sytuacji zagrażającej życiu. Żywią się przede
wszystkim roślinami i owadami, chociaż istnieją gatunki mięsożerne, które
potrafią zaatakować niewielkie ssaki. Można powiedzieć, że żółwie tempo nie
sprzyja długim wędrówkom, chociaż żółwie nie zniechęcają się tak szybko i
potrafią przemierzać setki kilometrów w poszukiwaniu pożywienia i terytorium,
które sprzyja spokojnej egzystencji. Te niezwykłe gady zasługują na
zainteresowanie z wielu powodów. Odnotowano osobniki, które spędziły na świecie
aż 180 lat, a więc przeżyły kilka epok, a były także niemymi świadkami
ogromnych zmian zachodzących na świecie na przełomie wieku. Niezwykle piękne
zjawisko można zaobserwować na terenie Amazonii. Tamtejsze żółwie słyną z
regularnego płaczu, który na szczęście nie jest w żaden sposób związany ze
stanem emocjonalnym danego żółwia. To jedynie metoda na oczyszczenie pyszczka z
zasolonej wody, z czego korzystają okoliczne motyle. Zawartość minerałów w żółwich
łzach jest bowiem niezwykle cennym nabytkiem, dlatego żółwie bywają wręcz
oblegane przez kolorowe owady, pozwalając im zaspokoić swoje potrzeby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.